Linda pracuje w agencji reklamowej i stale wikła się w najdziwniejsze sytuacje. Walczy ze stosami zleceń, cholerycznym szefem i stara się chronić swoje szare komórki przed przeciążeniem. Prywatnie także boryka się z przeciwnościami losu. W wolnych chwilach chciałaby czerpać z życia pełnymi garściami. Na przykład spotkać wymarzonego od dawna szałowego mężczyznę lub delektować się uwielbianą przez siebie czekoladą. Prawdziwe rozkosze bywają przecież różne.
Nic dziwnego, że jej sytuacja staje się znacznie bardziej frapująca, gdy agencja pozyskuje nowego klienta, który, odrzucany na początku jako uosobienie typowo męskiej, pełnej pogardy arogancji, stopniowo staje się ponętnym wyzwaniem. Mężczyźni są jak czekolada... Jak to dobrze, że są jeszcze przyjaciółki, które wspierają Linde we wszystkich sytuacjach życiowych z iście kobiecym wyrafinowaniem.
Zabawna powieść ze świata reklamy opowiedziana z temperamentem, humorem i ironią.